czwartek, 17 maja 2018
Sklep – jak go prowadzić, by nie zabierał nam całego czasu?
Tutaj nie ma absolutnie możliwości, żebyśmy udzielili jednoznacznej odpowiedzi. Są branże, gdzie nie trzeba się specjalnie angażować w to , by sprzedać towar. A są też takie, które wymagają codziennych dostaw, bardzo często na długo przed otwarciem sklepu.
Tu wymieńmy popularne warzywniaki. Co z tego, że to sklepy o raczej małym zasięgu, powiedzmy osiedlowe. Nawet jeśli masz cały czas stałych klientów Twoim zadaniem jest dostarczanie im towaru najlepszej jakości. A w tym wypadku musi być to towar świeży. Czyli taki, gdzie będziemy mogli naprawdę konkretnie sobie ze wszystkim radzić – brać od najlepszych dostawców, zapewniać sobie najlepsze efekty dzięki temu, że potem mamy zadowolonych klientów. A to jest przecież logiczne, że nie możemy dzisiaj spoczywać na laurach bo żaden, absolutnie żaden sklep nie będzie dla nas przecież dzisiaj maszynką, która będzie bezobsługowo zarabiała pieniądze. O nie – przy sklepie trzeba cały czas chodzić i doglądać absolutnie wszystkiego. Są branże mnie i bardziej wymagające, ale zawsze ważne jest to, żeby do tematu podchodzić z naprawdę dużym poziomem uwagi. Co więcej, jeżeli ignorujemy choćby najmniejsze symptomy tego, że z funkcjonowaniem naszego sklepu coś jest nie tak, to znaczy że możemy mówić o pierwszych sygnałach zmierzających do katastrofy.
Nie można w biznesie opartym na sprzedaży pozwalać sobie na niedbalstwo. Klient, który nie będzie zadowolony z rezultatu, nie tylko nie wróci. Zostawi jeszcze po sobie ślad w sieci, a taką opinię niestety bardzo trudno będzie odkręcić. Warto mieć takie rzeczy na uwadze zanim jeszcze sobie jakoś totalnie zbagatelizujemy i spłycimy coś, co w naszym sklepie kuleje i zaczyna stanowić naprawdę początek ogromnych problemów.